Rozdział 10 Łazienka; Wyglądał pięknie
Chłodne i cienkie usta Carlosa sprawiły, że Alice zadrżała cała. W głębi jej ciała pojawiło się odrętwiałe i dziwne uczucie, które wprawiło ją w panikę. Nagle spojrzała w górę i wbiła w niego wzrok.
W tym momencie olśniewające neony Royal City Hotel rozbłysły. To było jak fajerwerki w pełnym rozkwicie, rozświetlające cały świat, wspaniałe i imponujące.
W końcu wyraźnie zobaczyła jego twarz, jego cienkie usta, wydatny nos i głębokie oczy... Alice nie mogła powstrzymać się od zastanawiania się, jak mężczyzna może wyglądać tak wspaniale. Nawet ona, kobieta, czuła się zawstydzona przed nim. Był jak misterne dzieło sztuki, z idealnymi rysami zebranymi na twarzy.