Rozdział 89 Zazdrość
Różowy motocykl przejechał ulicami i zaułkami, minął gwarnych turystów i powoli się zatrzymał.
Sophia pierwsza wysiadła z samochodu, zdjęła hełm i podała go Davidowi. Z uśmiechem na twarzy spojrzała na niedaleko Yuci Archway.
Kiedy ostatni raz byłam na randce z Davidem, przypadkiem udaliśmy się do miejsca, gdzie jej dziadkowie spacerowali z dzieckiem. Wspomniała mimochodem, że przeżyła poważną traumę psychiczną, a powrót w to miejsce był jak powrót do starego dni.