Rozdział 981 Po prostu posłuchaj mojej rady w tej sprawie
Niko był tak naprawdę synem Lamonta.
Niko podszedł do kanapy, rozsiadł się wygodnie i wyciągnął rękę w stronę Lamonta. „Tato, znów skończyły mi się pieniądze. Możesz mi dać?”
Lamont zmarszczył brwi. „Po co ci znowu pieniądze? Czy nie dałem ci niedawno dwustu tysięcy?”