Rozdział 910 Ona nie jest tego warta
Sarai nie zadała sobie trudu, by osłodzić swoje słowa. „Holly, uspokój się. Nie proszę o nic wygórowanego. Po prostu utknęłam w obcym mieście, brakuje mi gotówki i szczerze mówiąc, jestem w tarapatach. Czy mogłabyś mi przesyłać dwadzieścia tysięcy miesięcznie, żebym mogła się utrzymać na powierzchni? To wszystko, czego potrzebuję; nie poproszę o więcej. I obiecuję, że zachowam milczenie w tej sprawie. Ani jedna dusza nie usłyszy o tym ode mnie”.
Teraz, gdy Sarai stanęła twarzą w twarz z Holly, jej nastawienie było zupełnie inne niż wcześniej.
Holly jednak pozostała widocznie niezadowolona.