Rozdział 847 Obwiniaj mnie
„Dość!” Głos Henry’ego przeciął powietrze niczym ostre ostrze.
"Dokładnie wiesz, co zrobiłeś!"
Nikt z obecnych nie był naiwny.
„Dość!” Głos Henry’ego przeciął powietrze niczym ostre ostrze.
"Dokładnie wiesz, co zrobiłeś!"
Nikt z obecnych nie był naiwny.