Rozdział 823 Nie miałem wyboru
Spojrzenie Belli było lodowate, gdy spojrzała Diego w oczy, a cała jej istota emanowała pogardą.
Podnosząc głos, powiedziała: „Twoim jedynym zmartwieniem jest twój syn! Czy kiedykolwiek zatrzymałeś się, by pomyśleć o bólu, jaki twoje czyny mogą przynieść innym?”
Wspomnienie jej cierpienia odżyło żywo. Kiedy uwierzyła, że jest zarażona wirusem HIV, rozpacz ją dusiła. Jej świat się zawalił.