Rozdział 603 Jej zapach
Violet milczała, ale wyraz jej twarzy powiedział Raymondowi wszystko, co chciał wiedzieć.
„Ty... Ty naprawdę oszalałeś!” Głos Raymonda był pełen bezradnego niedowierzania.
Naprawdę nie miał pojęcia o jej planach, Violet nie dała mu o tym znać.