Rozdział 398 Nigdy nie puściłeś Violet
Gdy Johnson zobaczył Liama, ogarnęła go fala emocji.
„Jak się czuje Bella?” Liam pierwszy przerwał ciszę.
„Ona nie radzi sobie dobrze” – powiedział Johnson wprost. „Może udawać, że nie ma na nią wpływu, że jej to nie obchodzi, ale Brianna i ja wiemy, że jest daleka od bycia w porządku. Teraz jest bezbronna i głęboko zraniona”.