Rozdział 300 Nadal wierzysz w to, co powiedziała Violet, prawda?
Henry wydał z siebie zimny chichot i powiedział: „Myślisz, że będziesz miał jeszcze jedną okazję, żeby to zrobić? Ktoś niech wypłaci jej pensję i każe jej natychmiast odejść. Moja rodzina nie zatrudni kogoś takiego jak ona!”
Twarz pokojówki straciła kolor. Skłoniła się gorączkowo przed Henrym, błagając o litość. „Bardzo mi przykro! Zapewniam, że nie powtórzę tego błędu. Proszę, błagam, daj mi jeszcze jedną szansę!”
Następnie zwróciła się do Belli, kłaniając się jeszcze niżej i kontynuowała swoją prośbę, mówiąc: „Głęboko żałuję moich nieostrożnych słów o tym, że naciskałeś na pannę Reed, nie znając wcześniej całej prawdy. To był mój całkowity błąd! Pójdę do każdego gościa, aby naprawić twoją reputację. Proszę, daj mi kolejną szansę na pracę tutaj!”