Rozdział 170 Może wcześniej byłeś zazdrosny
Policzki Belli zarumieniły się niczym letnia róża, a ten delikatny odcień dodał nieodpartego uroku jej i tak delikatnym rysom.
Jej naturalne piękno zyskało teraz szczególny urok.
Spojrzenie Liama zatrzymało się, jego oczy pociemniały, gdy spojrzał na Bellę. Jego jabłko Adama mimowolnie drgnęło.