Rozdział 12661 Nie pozwolę ci jej zabrać
Przez chwilę Bella zastanawiała się, jak wyrazić lawinę emocji, które w niej kotłowały.
To była skomplikowana plątanina.
Wstała z łóżka, wsunęła buty, podeszła do szafy i powiedziała: „Chodź, pójdziemy razem”.