Rozdział 1182 Nie żałuję, że próbowałem
Catherine mrugnęła, ciekawość błyszczała w jej oczach. „Więc, Bella... Co wtedy o tym myślałaś?”
Czerwone usta Belli zacisnęły się w delikatną linię, gdy jej wzrok powędrował w dal, a jej myśli wybiegały daleko poza obecną chwilę. „Byłam rozdarta... wahałam się” - powiedziała cicho. „Szczerze mówiąc, cała ta sytuacja wydawała się surrealistyczna. Nie mogłam zrozumieć, dlaczego Liam tak nagle zwrócił się do mnie z propozycją małżeństwa. W głębi duszy wiedziałam, że nie robi tego, bo mnie kocha”.
Zatrzymała się, jej głos stał się cichą szczerością. „Ale mimo wszystko, bez względu na jego prawdziwy motyw, nie mogłam pozwolić, aby ta szansa mi umknęła. Ponieważ myślałam, że może to będzie moja jedyna okazja, aby być blisko niego. Nawet jeśli wiedziałam, że małżeństwo nigdy nie przyniesie mi szczęścia, o jakim marzyłam, i tak wybrałam ślub, ponieważ go kochałam. I chciałam być blisko niego, bez względu na to, jak bolesna lub niepewna mogła być droga przed nami. Bez względu na to, ile przeszkód stanęło na drodze, chciałam spróbować”.