Rozdział 1065 Jesteśmy Twoją rodziną
Bella wydała z siebie cichy, szyderczy śmiech. Nie zadała sobie trudu, by cokolwiek ukryć i spokojnie opowiedziała całą historię.
Kiedy skończyła, twarz Molly odpłynęła z koloru. Spojrzała na Bellę, jej oczy były szeroko otwarte z niedowierzania.
Nawet Samuel, zwykle opanowany, zamarł w oszołomionym milczeniu, próbując przetworzyć jej słowa.