Rozdział 338 Własny cel
Chelsey szybko uskoczyła, zaskoczona nagłym ruchem.
Miska spadła na podłogę, a gorąca zupa rozprysła się dookoła.
W pokoju zapadła oszołomiona cisza. Kiedy Gary się odwrócił, jego oczy spotkały się z oczami Briany, które były pełne urazy.