Rozdział 256
„Tym bardziej powinieneś go zostawić, bo inaczej umrze, i to umrze śmiercią naturalną”.
Molly nie zaprzeczyła, lekko opuszczając wzrok. „Wiem, że to już niedługo, po prostu chcę być przy nim przez chwilę. Dlaczego przyszedłeś mnie zobaczyć?”
„Dobrze, że możesz się sam przekonać, a jeśli masz czas, wypatruj dla mnie kobiety o imieniu Serena”.