Rozdział 214
Ludzie tacy są, są rozdarci, kiedy się w kimś zakochują, chcą pozbyć się wszelkich pozorów, a jednocześnie chcą nosić najdoskonalszą maskę na świecie.
Dla Jacka Serena była osobą, która przez lata go zachwycała – wyglądem z czasów liceum i zauroczeniem ze studiów, do którego nigdy nie odważył się przyznać.
I jak to możliwe, że Jack nie jest dla niej obsesją?