Rozdział 264 Bystry
„ Nie jestem darmozjadem.”
Darien się uśmiechnął i pogłaskał ją po włosach. „Cóż, myślę, że Leonard nie ma jaj, żeby wziąć twoje pieniądze.
„ To między tobą a nim. Zapłacę za swój posiłek – jestem uczciwą osobą.”
„ Nie jestem darmozjadem.”
Darien się uśmiechnął i pogłaskał ją po włosach. „Cóż, myślę, że Leonard nie ma jaj, żeby wziąć twoje pieniądze.
„ To między tobą a nim. Zapłacę za swój posiłek – jestem uczciwą osobą.”