Rozdział 201 *Nadmierne (3)
Kamerdyner był przerażony. Po słowach Ethana, które nie były ani zbyt lekkie, ani zbyt ciężkie, odniosłem wrażenie, że dreszcz przeszedł mu od kości ogonowej aż do czubka głowy. Pochylił szyję jeszcze niżej.
„Przepraszam, Ethan. Obiecuję, że nie będzie następnego razu”. Kamerdyner wpatrywał się w podłogę pod swoimi stopami, nie śmiąc podnieść wzroku na swojego pracodawcę, który był tak onieśmielający, nawet się nie denerwując.
Od dziesięcioleci pracuje jako kamerdyner w luksusowych domach i obsługiwał wiele zamożnych osób z wyższych sfer. Do jego obowiązków należy dbanie o wyżywienie, odzież, mieszkanie, transport, opiekę zdrowotną i rozrywkę swojego pracodawcy.