Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 160

Czy to nie jest przypadek?

Mężczyzna, który wcześniej rozmawiał z Genevieve, również podbiegł. Jego oczy były szeroko otwarte, gdy patrzył, jak Armand je makaron. „Jesteś szalony, koleś! Byłem mistrzem stanu w konkursie pikantnego jedzenia i nie mogę przełknąć nawet jednego kęsa tego. Ale ty już bierzesz drugi kęs…” Genevieve celowo zwabiła Armanda do sklepu, mając na celu utrudnienie mu życia. Jednak w chwili, gdy usłyszała, co powiedział mężczyzna, jej ciało się wyprostowało. Armand nie był wybredny w jedzeniu, ale nie miał też dziwacznie wysokiej tolerancji na pikantne jedzenie. Drugi pretendent zajął pierwsze miejsce w konkursie pikantnego jedzenia, a mimo to nie odważył się nawet wziąć kolejnego kęsa.

Nie potrafiła pojąć, jak Armand to robi. Na jego czole zaczęły pojawiać się krople potu, a szyja robiła się czerwona. Było oczywiste, że starał się jak mógł. Genevieve nie potrafiła do końca wyjaśnić uczucia w swoim sercu. Wyciągnęła rękę, żeby odebrać mu widelec, ale on chwycił go mocno i nie pozwolił jej na to. Odwrócił głowę i kaszlnął. „Już prawie skończyłem. Szkoda byłoby się teraz poddać”. Słysząc to, wyciągnęła telefon tak szybko, jak mogła i napisała: Twój głos już stał się chrapliwy. Przestań jeść! Jeśli zemdlejesz, nie będę w stanie cię zanieść z powrotem. „To tylko talerz makaronu” – upierał się Armand. Pomimo chrapliwości jego głosu, ton był tak samo łagodny jak zawsze.

تم النسخ بنجاح!