Rozdział 105
Nie ma czasu dla Ciebie
Genevieve położyła obie ręce na kolanach i bez mrugnięcia okiem wpatrywała się w rośliny naprzeciwko kamiennych chodników. W jej umyśle pojawiła się wykwintna, ale lodowata twarz Armanda.
Nie wiedziała, jak opisać emocje, które w niej narastały. Smutek ją przytłoczył, pozostawiając nieprzyjemne uczucie w jej sercu.