Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 201 Wyniki przesłuchania
  2. Rozdział 202 Kostiumy dla par
  3. Rozdział 203 Ukochana drugiego mistrza
  4. Rozdział 204 Jessica kontra Yilia
  5. Rozdział 205 Legendarny Wielki Brat
  6. Rozdział 206 To ona nie może wstać z łóżka.
  7. Rozdział 207 Vincent, jestem tutaj.
  8. Rozdział 208 Vincent jest w 100% zazdrosny.
  9. Rozdział 209 Czy będzie mnie kochał na zawsze?
  10. Rozdział 210 To dług, który jednak trzeba uregulować.
  11. Rozdział 211 Babcia i Dziadek
  12. Rozdział 212 Davis, ustal swoją tożsamość
  13. Rozdział 213 Kiedy planujesz wziąć ślub?
  14. Rozdział 214 Telefon późną nocą
  15. Rozdział 215 Tak zwany zły humor
  16. Rozdział 216 Naruszasz moją prywatność!
  17. Rozdział 217 To wszystko pomysł Drugiego Mistrza.
  18. Rozdział 218 Nie mów jej, że tu byłem.
  19. Rozdział 219 Zdenerwował się z powodu szczerej troski
  20. Rozdział 220 Vincent zostaje ukarany, a Olivia ratuje sytuację.
  21. Rozdział 221 Wróć i zamknij drzwi, aby rozwiązać problem.
  22. Rozdział 222 Nałóż mu maść
  23. Rozdział 223 Vincent i Olivia proszeni są o wspólne towarzyszenie mu.
  24. Rozdział 224 Nie pij za dużo, nie spiesz się.
  25. Rozdział 225 Będzie cię rozpieszczał nadmiernie.
  26. Rozdział 226 To nigdy nie zależy od ciebie.
  27. Rozdział 227 Oszukiwanie
  28. Rozdział 228 Nie można nosić ubrań pod prysznicem
  29. Rozdział 229 Coś przyszło mi do głowy.
  30. Rozdział 230 Brakujące dwa lata
  31. Rozdział 231 Małe pudełko przykryte czarną tkaniną
  32. Rozdział 232 Wczoraj wieczorem złożyłeś mi komplement.
  33. Rozdział 233 Panna White cię szuka.
  34. Rozdział 234 Tęsknię za tobą.
  35. Rozdział 235 Osobne pokoje z powodu tego psa?
  36. Rozdział 236 Nie pozwól mi tego zobaczyć ponownie.
  37. Rozdział 237 Vincent, zarobię dużo pieniędzy!
  38. Rozdział 238 Cudem byłoby, gdyby Carol nic z tym nie zrobiła
  39. Rozdział 239 Przejdź do składania skarg
  40. Rozdział 240 Zdobądź poparcie społeczne
  41. Rozdział 241 Chodź ze mną na kolację
  42. Rozdział 242 Odwrócił się i odszedł
  43. Rozdział 243 Groźba i nakłanianie
  44. Rozdział 244 Jessica przyszła tutaj.
  45. Rozdział 245 Odbierz nagrodę jeszcze dziś wieczorem.
  46. Rozdział 246 Vincent był jak prawdziwy Doraemon.
  47. Rozdział 247 Prywatny plac
  48. Rozdział 248 Celowo wpakuj Olivię w kłopoty
  49. Rozdział 249 Najwyższa Czarna Karta
  50. Naruszyciele rozdziału 250 powinni zostać zwolnieni, bez wyjątku.

Rozdział 4 Książęcy narzeczony

Ludziom trudno byłoby powiedzieć cokolwiek przeciwko takiemu człowiekowi.

Vincent od niechcenia położył ręce na podłokietnikach. Z wyrzeźbionymi rysami twarzy, miał okropny wygląd. Marszcząc cienkie usta, pokazał wyraźną wyrozumiałość i niecierpliwość w oczach.

Obiecał dziadkowi, że weźmie udział w bankiecie zaręczynowym, aby nie być popisowym. Zanim stracił panowanie nad sobą, zobaczył Olivię i jego oczy zatrzymały się.

Olivia odzyskała przytomność i nerwowo przełknęła ślinę. Słyszała, że Vincent jest przystojny, ale nie spodziewała się, że będzie książęcy.

Zauważywszy coś, odwróciła głowę i spojrzała w bok.

Kilka sekund później Olivia spojrzała na Jessicę i pogardliwie rzekła: „Ślinij się”.

W pośpiechu Jessica dotknęła kącika ust, ale nic nie znalazła. Kiedy odwróciła się do Olivii ze złością, kobieta już odeszła.

Wszyscy czekali, aby zobaczyć zabawę. Ale kiedy Olivia stanęła obok Vincenta, wyglądali jak idealna para pomimo tak zwanych wad. Na jeden rzut oka wszyscy wstrzymywali oddech, aby nie zakłócić pięknej sceny.

Słysząc szeptane okrzyki gości wokół niej, Jessica zacisnęła dłonie. Początkowo czekała, aż Olivia stanie się pośmiewiskiem . Ku jej zaskoczeniu para skradła cały grom. Na dodatek nie spodziewała się, że niesławny Vincent będzie aż tak przystojny. W głębi duszy już trochę tego żałowała.

„Nie jesteś Jessicą” – powiedział Vincent. Zauważył tylko, że ta kobieta przed nim nie była tą na zdjęciu. Jeśli chodzi o wygląd Jessiki, nie mógł sobie przypomnieć, poza jej manierą.

Kamerdyner szepnął mu do ucha, wyjaśniając: „Panie, to jest Olivia, druga dama w rodzinie White i pańska partnerka zaręczynowa”.

Kiedy Vincent o niej wspomniał, Jessica zachichotała do siebie. Wyglądało na to, że mężczyzna się o nią troszczył. Z prowokującym spojrzeniem spojrzała na Olivię i odgarnęła włosy za ucho, gotowa podejść i przemówić.

„Wygląda o wiele lepiej niż ta z plastikową twarzą”. Vincent, nie będąc ciekawym zmiany panny młodej, skomentował obojętnie.

Twarz Jessiki natychmiast zesztywniała, a Olivia się roześmiała.

Vincent zrobił na niej teraz lepsze wrażenie. Nie mogła powstrzymać się od aroganckiego wskazania na swoją twarz i celowego stwierdzenia: „Jestem naturalna”.

Poza innymi rzeczami, była bardzo pewna siebie, jeśli chodzi o swoją twarz. Jessica jednak wydawała miliony na swoją twarz każdego roku na mini-operacje plastyczne i zastrzyki.

Wtedy to skauci ją odkryli. Gdyby nie chciała być celebrytką, a Carol stwarzała trudności, Jessica nie miałaby szansy zostać popularną diwą.

Twarz Jessiki wykrzywiła się ze złości, ale nikt nie zwracał na nią uwagi i wszyscy wpatrywali się w Olivię.

Olivia uznała, że głos Vincenta brzmi znajomo, ale nie potrafiła sobie przypomnieć, gdzie go wcześniej słyszała.

Po namyśle uznała, że to może być pomyłka. Jego głos był, zgodnie z prawem, równie atrakcyjny jak głos aktora głosowego. Jak mogłaby zapomnieć?

Gdyby Vincent się wkurzył, bankiet zaręczynowy był tylko formalnością, na którą zaproszono niewielu gości.

Ze względu na szczególny stan Vincenta, wiele procedur zostało pominiętych. Pod kierunkiem starego pana Bartona, Olivia wkrótce wyjechała z Vincentem samochodem do jego domu.

Mężczyzna siedzący obok niej miał tak silny wyraz twarzy, że serce Olivii nie mogło powstrzymać się od szybszego bicia, mimo że była psychicznie przygotowana.

Bez względu na to, jak przystojnie wyglądał, jego reputacja była niesławna. Poza tym, mogła wyczuć jego zły humor przez przyjęcie zaręczynowe.

Zauważywszy jej reakcję, Vincent powiedział obojętnie, aby zaprzeczyć ich związkowi: „Nie martw się, dopóki zachowujesz się przyzwoicie i wykonujesz swoją pracę, nic się nie stanie. Kiedy nadejdzie czas, zerwiemy nasze zaręczyny, a ja dam ci wystarczającą rekompensatę”.

تم النسخ بنجاح!