Rozdział 912 Opóźnienie
Po tych słowach Adams zaczął się śmiać. Nie wiadomo, co myślał, ale jego śmiech stawał się coraz głośniejszy, aż w końcu nie mógł nawet podnieść głowy.
Oczy Alyssy zabłysły. Przyszła na bankiet, więc ubrała się elegancko i specjalnie uczesała.
Aby poprawić fryzurę, fryzjer przymocował do jej włosów długą, cienką spinkę.