Rozdział 746 Uważaj na swoje słowa
Annie nie brzmiała jak dziecko. Brzmiała jak opętana.
Spojrzenie Wynter pociemniało. Ta dziewczyna była reinkarnacją potężnej postaci z jej poprzedniego życia. Powinna mieć przed sobą świetlaną przyszłość. Więc dlaczego była tutaj w takim stanie?
Tłum szybko ich otoczył, aby pomóc Margot. Ktoś zwrócił się z prośbą do duchownego: „Panie, proszę pozwolić panu Edore'owi na obejrzenie jej”.