Rozdział 1197 Mój narzeczony
„Nie mów do mnie 'sir'. Jestem kobietą” – rozległ się ospały głos zabarwiony młodzieńczą nutą. Pablo był kompletnie oszołomiony, zastanawiając się, czy druga osoba po drugiej stronie w ogóle osiągnęła wiek dojrzewania.
Rzeczywiście, Wynter była wciąż młoda i zajęta pracą domową. Po odzyskaniu kapitału powierzyła Pablo samodzielne zarządzanie przyszłymi inwestycjami.
Pablo siedział oszołomiony na swoim miejscu. Nigdy nie wyobrażał sobie, że usłyszy takie słowa od osoby, którą szanował. Spodziewał się dojrzałego i doświadczonego starszego mężczyzny, a zamiast tego znalazł młodą dziewczynę.