Rozdział 102
(punkt widzenia Aleksandra)
Nigdy nie czułam się tak wściekła ani zazdrosna, jak w chwili, gdy dowiedziałam się, że Brady spędził noc w łóżku Leah. Właściwie Luke i ja natychmiast zaczęliśmy walczyć o kontrolę, nie dlatego, że chciałam go powstrzymać, ale dlatego, że nie mogliśmy się zgodzić, który z nas powinien skonfrontować się z Leah.
Luke wygrał pierwszą rundę i na początku radził sobie świetnie. Jednak gdy tylko Rose się zbliżyła, jego gniew natychmiast zniknął. Od tego momentu widział tylko rzadką okazję spędzenia wartościowego czasu ze swoim wilczym odpowiednikiem.