Rozdział 399
James to zauważył i rozejrzał się po otoczeniu. Poczuł się nieswojo i pomyślał, że robi się trochę za głośno. Więc kiedy zobaczył, że inni ludzie zbliżają się do Sharon, powiedział jej bez ogródek: „Pani Newman, pójdę już, skoro jest pani zajęta”.
Sharon była otoczona ludźmi, którzy próbowali ją zadowolić. Wszyscy udawali, że są bardzo blisko niej z uśmiechem na twarzy. Nie mogła ich odrzucić i trudno jej było ich wszystkich zabawiać. Więc mogła tylko bezradnie patrzeć na Michaela odpychającego Jamesa.
Nagle popadła w zły nastrój.