Rozdział 76 Jakie niezdarne!
Tłum wybuchnął gromkimi brawami. Wszystkie oczy zwrócone były na Roya, a nikt nie zauważył pary rąk wyciągniętych w stronę Belindy.
Właśnie gdy Ena miała celowo odepchnąć Belindę, nagle Belinda odsunęła się.
Wtedy Ena z głośnym hukiem wpadła na bok ogromnego tortu.