Rozdział 239
Elara POV
Kiedy opuszczałem szpital, księżyc świecił jasno na niebie. Jego eteryczne piękno rozświetlało moje ziemie stada, sprawiając, że wyglądały jak najbardziej niewinne z miejsc.
Nie pomyślałbyś, że zaledwie kilka godzin temu wybuchła śmiertelna bitwa. To zadziwiające, że udało nam się utrzymać ich z dala od centralnych budynków, z dala od tych, którzy nie byliby w stanie się bronić.