Rozdział 891
Aino była tak szczęśliwa, że jej oczy zabłysły. „Tak! Oczywiście, jestem taka szczęśliwa!”
„W takim razie cierpliwie poczekamy na wujka Zayna. Kiedy jego noga będzie w lepszym stanie, wróci do domu, okej?” Sabrina cierpliwie pocieszała Aino.
Aino posłusznie skinęła głową.