Rozdział 700
„Ty wiedźmo! Spalę cię żywcem! Oszpecę twoją twarz! Zobaczymy, jak uwiedziesz bogatych mężczyzn! Jak śmiesz cieszyć się życiem, kiedy ja cierpiałam! Od kiedy miałaś szczęście, zaczęły mi się przytrafiać złe rzeczy.
Najpierw mój narzeczony oświadczył, że mnie już nie chce. Potem Sebastian rozkazał wszystkim przestać ze mną pracować, a zaledwie dwa dni temu upokorzyłaś mnie nawet na bankiecie rodzinnym Fordów! Ty suko, mam nadzieję, że umrzesz bolesną śmiercią! Chcę ci spalić tę twarz! Pomimo powstrzymywania przez dwóch ochroniarzy, Mindy nie przestała szaleńczo ryczeć.
W tym samym czasie powietrze wypełniły zawodzenia Ryana z bólu. „Ty suko! Jesteś taka okrutna! Jak mogłaś wpaść na pomysł, żeby wylać tak mocny kwas na swojego kuzyna?! Auć... to tak bardzo boli!"