Rozdział 689
Staruszek był pozbawiony całej energii po wczorajszym upokorzeniu. Leżał na łóżku, wyglądając, jakby był u kresu życia.
„ Dziadku...” Selene ostrożnie zawołała. Stary Mistrz Shaw odwrócił głowę w drugą stronę.
Selene cicho mruknęła. „Moja matka była wyjątkowo chuda, kiedy mnie urodziła. Słyszałam od taty, że byliśmy wtedy bardzo biedni. Moja matka zawsze błagała o jedzenie, nawet po tym, jak poznała tatę. W tym czasie tata dopiero co ukończył studia, nie mając stałego dochodu ani nawet miejsca do mieszkania. Nie wiedzieli, kiedy zjedzą następny posiłek, ale mimo to tata zawsze oszczędzał jedzenie dla mamy i być może dlatego się poznali.