Rozdział 618
Sabrina wcale nie była zaskoczona, gdy usłyszała słowa Starego Mistrza Shawa.
No i co z tego? Spojrzała na starszego mężczyznę z pogardą. „Przyszedłeś tu, żeby dziś pokazać mi swoją dominację, czy też po to, żeby zemścić się na swojej wnuczce? Musiałeś wiedzieć, jak bardzo się upokorzyła swoim skandalicznym zachowaniem tutaj, w firmie, w zeszłym tygodniu. Jeśli chodzi o bezwstydność, twoja wnuczka jest w tym o wiele lepsza ode mnie, panie Shaw!”
Stary Mistrz Shaw, który siedział na głównym miejscu, zaczynał się tak wściekać, że Sabrina wyraźnie słyszała, jak jego oddech staje się coraz cięższy.