Rozdział 426
Sabrina i Nigel jednocześnie podnieśli wzrok i zobaczyli Sebastiana z surowym wyrazem twarzy.
„ Sebas...tian”, Nigel bał się Sebastiana.
Sześć lat temu bał się go, gdy był bogatym playboyem. Nadal bał się Sebastiana nawet w tej chwili. To był rodzaj strachu, który był zakorzeniony w kościach.