Rozdział 317
Aino była tak przerażona, że pobiegła prosto w ramiona Sebastiana.
Nawet gdy skurczyła się w objęciach ojca, nie zapomniała kogoś wrobić. „To... To... To ciocia
Frost, która poprosiła mnie, żebym założyła ci kapelusz. Powiedziała, że twoim ulubionym kolorem jest zielony, a ten kujon to słodkie imię. To ona kupiła mi wszystkie kredki. Boohoo..."