Rozdział 241
Sabrina została złapana w środku tej grupy ludzi. Rzeczywiście było niezręcznie słuchać, jak ją drażnią.
Nigel również czuł się niesamowicie niezręcznie.
Mogli mówić i robić, co im się podobało, przed nim, ale Nigel uważał to za rodzaj zniewagi, gdy działo się to przed Sabriną. Tak się złożyło, że w tym momencie dwóch wysokich i dobrze zbudowanych mężczyzn, którzy przyszli z przodu, trzymało Sabrinę między sobą i weszło.