Rozdział 1571
Piskliwe dźwięki spowodowane tarciem opon o podłoże były przejmujące, ale Alex nie wysłał za sobą żadnego ze swoich ludzi.
Tutaj, na tej ziemi, każdy, kto miał choć odrobinę statusu, torturował Jane z zamiarem zabicia jej, a Jane nawet nie powiedziała nic, by chronić osiemnastoletnią młodą kobietę przed tym, co się wydarzyło wcześniej. Jednak próbowała wszystkiego, co mogła, by chronić starszego mężczyznę właśnie teraz, i to był wystarczający dowód, że starszy mężczyzna po siedemdziesiątce nie wyrządził Jane żadnej krzywdy.
Alex spojrzał Jane w oczy i przyciągnął ją z powrotem w swoje ramiona. „On ci już kiedyś pomógł, prawda?”