Rozdział 1564
Gdy Orla mówiła, jej pulchny tyłek otrzymał potężnego kopniaka z tyłu. To zrobił Alex. Kopnął z całej siły, jaką miał, i posłał Orlę w stronę ściany przy drzwiach.
Właśnie wtedy Huron akurat wchodził. Orla najpierw uderzyła w ścianę, a potem odbiła się, by wylądować na Huronie, powalając go na ziemię. Ponieważ Huron przyzwyczaił się do arogancji we własnym domu, natychmiast usiadł i warknął: „Kto ośmiela się sprawiać kłopoty na moim terytorium? Utnę ci głowę!”
Zaraz po skończeniu zdania, udało mu się dostrzec mężczyznę w długim granatowym trenczu, który stał surowo jak żelazna wieża. Wściekłe spojrzenie mężczyzny przeszyło Hurona i natychmiast padł bezsilnie na ziemię.