Rozdział 1412
Sabrina była tak zszokowana, że prawie spadła ze skórzanego fotela dyrektorskiego.
To był Smith Group, a to było biuro Zayna. Zayn był właścicielem tego biura zaledwie przez jeden dzień. Kto właściwie przyszedł krzycząc jej imię?
W tym momencie Sabrina usłyszała inny kobiecy głos. „Pani Smith, proszę nie stawiać nas w trudnej sytuacji. Jesteśmy tylko zwykłymi pracownikami. Ta firma już zmieniła właściciela. Proszę natychmiast odejść. W przeciwnym razie zadzwonię na policję”.