Rozdział 1301
Czy tylko dlatego, że była żoną prezydenta, nie miała prawa bronić swojej suwerenności? Czy nie była kobietą?
Ponieważ musiała bronić swojej suwerenności i była kobietą, musiała oczywiście korzystać ze specjalnych przywilejów, jakie miała jako kobieta.
Teraz uznali ją za słodką.