Rozdział 1143
Alex zmienił lokal i zamówił trzy butelki sprite'ów na raz. W przestronnym prywatnym pokoju nie było nikogo oprócz niego.
Tak po prostu, nieszczęśliwie opróżniał szklankę za szklanką. Jego wzrok był rozmazany. Jego umysł był ciężki, ale jego stopy czuły się lekkie, niezdolne do podtrzymywania jego ciężaru. W jego umyśle wspomnienia z życia, które dzielił z Jane, odtwarzały się jak taśma filmowa.
W snach nadal widział sceny ze wspólnego życia z Jane.