Rozdział 476 Zamknij się (część druga)
„Ach! Pomocy! Cii-cii-ona mnie zabije!” Chociaż szczęka Mary była mocno zaciśnięta przez dłoń Daisy, zaczęła wołać o pomoc. Kto wiedział, czy Daisy mówiła poważnie, czy nie? Ale jeśli spojrzeć na to, jak zimna była, na wściekłość w jej oczach, wyglądało na to, że mówiła poważnie.
„Zabić cię? Myślisz, że zasługujesz na śmierć z rąk pułkownika? Zamknij się, albo dotrzymam obietnic. Im bardziej będziesz się wymądrzać, tym bardziej się wścieknę. Chyba nie potrzebujesz, żebym ci o tym przypominał. Taki już jestem. Zaskoczony moim małym hobby, co?”
Daisy wyczuła, że inni ludzie wbijają w nią wzrok kątem oka. Zmrużyła oczy i puściła Mary. Ostatecznie była bezradna. Nie chciała zepsuć swojego dobrego wizerunku i wizerunku całego oddziału. Więc nie mogła nic zrobić tej pełnej nienawiści kobiecie. Ale przynajmniej wyładowała swój gniew, zastraszając ją.