Rozdział 90 Umrę za nią
~James~
To tak, jakby mój świat zawirował, gdy usłyszałam te słowa od Natalii. Moje ciało zaczęło drżeć, moje serce zaczęło się kurczyć. Łzy z moich oczu groziły, że popłyną, ale zachowałam spokój. Nie powinnam okazywać żadnej słabości wobec Natalii, a przede wszystkim to nie jest idealny czas na płacz.
„Powiedz Leviemu, żeby odpoczął, Natalio. Nie ma się o co martwić. Ja sama sobie poradzę z tą sytuacją”. Moja głowa pochyliła się, gdy wypowiedziałam te słowa.