Rozdział 1312 Świeże powietrze
„Nathanielu, proszę cię, uratuj mnie” – błagała Jessica, wyciągając rękę, by uścisnąć dłoń Nathaniela.
Nathaniel odskoczył, pełen niesmaku.
Ręka Jessiki zamarła w powietrzu, jej twarz, oszpecona siniakami, wyglądała szczególnie żałośnie.