Rozdział 1262 Złapany w łóżku
„ Chodźmy, Eli. Zabiorę cię, żebyś się odświeżył.” Cecilia wyciągnęła rękę, żeby wziąć Elliota.
Elliot stał na zewnątrz, mrugając do Nathaniela. „Nie ma potrzeby, mamusiu. Powinnaś zostać z tatusiem. Biedny tatuś, mieszkający tam zupełnie sam, znoszący zimno i głód bez rodziny, która by się nim zaopiekowała”.
Cecilia była nieco bez słów. Ten młody człowiek troszczy się tylko o swojego ojca. Czy Nathaniel jest w ogóle aż tak żałosny? Jest bogatszy niż prawie wszyscy ludzie na świecie. Gdyby kogoś takiego jak on można było uznać za żałosnego, czy reszta świata nie zrezygnowałaby już z życia?