Rozdział 395
Enzo
„Nina, proszę biegnij” – błagałam ją, czując, że zaczynam się zmieniać. „Idź z Lukiem”.
Nina spojrzała na mnie szeroko otwartymi oczami, ale Luke skinął głową za nią. Przesunęłam się, czując pewność, że ją stąd wyciągnie.
Enzo
„Nina, proszę biegnij” – błagałam ją, czując, że zaczynam się zmieniać. „Idź z Lukiem”.
Nina spojrzała na mnie szeroko otwartymi oczami, ale Luke skinął głową za nią. Przesunęłam się, czując pewność, że ją stąd wyciągnie.