Rozdział 381
Nina
Następnego ranka, po spędzeniu nocy w mieszkaniu Enza, budzę się z uczuciem nowego poczucia życia. Pomimo całego mojego niedoboru snu, ku mojemu zaskoczeniu wyskoczyłam z łóżka, zanim zadzwonił budzik. Enzo znalazł mnie chwilę później w kuchni, robiąc kawę i śniadanie.
„Już wstałeś?” zapytał Enzo, pocierając sennie oczy. „I ubrany też?”