Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 141
  2. Rozdział 142
  3. Rozdział 143
  4. Rozdział 144
  5. Rozdział 145
  6. Rozdział 146
  7. Rozdział 147
  8. Rozdział 148
  9. Rozdział 149
  10. Rozdział 150
  11. Rozdział 151
  12. Rozdział 152
  13. Rozdział 153
  14. Rozdział 154
  15. Rozdział 155
  16. Rozdział 156
  17. Rozdział 157
  18. Rozdział 158
  19. Rozdział 159
  20. Rozdział 160
  21. Rozdział 161
  22. Rozdział 162
  23. Rozdział 163
  24. Rozdział 164
  25. Rozdział 165
  26. Rozdział 166
  27. Rozdział 167
  28. Rozdział 168
  29. Rozdział 169
  30. Rozdział 170
  31. Rozdział 171
  32. Rozdział 172
  33. Rozdział 173
  34. Rozdział 174
  35. Rozdział 175
  36. Rozdział 176
  37. Rozdział 177
  38. Rozdział 178
  39. Rozdział 179
  40. Rozdział 180
  41. Rozdział 181
  42. Rozdział 182
  43. Rozdział 183
  44. Rozdział 184
  45. Rozdział 185
  46. Rozdział 186
  47. Rozdział 187
  48. Rozdział 188
  49. Rozdział 189
  50. Rozdział 190

Rozdział 252

W końcu pozwoliłam mojej dłoni przesunąć się w dół jego ciała. Ostatnim razem, kiedy spaliśmy razem, zerwał ze mną rano... Ale teraz wiedziałam, że mnie już nie zostawi. Gdy moja dłoń przesuwała się w dół jego klatki piersiowej, przez brzuch i w dół do pachwiny, poczułam go dłonią i zauważyłam, że jego kutas był już twardy. Pulsował pod moim dotykiem.

Mimowolne, niskie warknięcie wyrwało się z jego ust, gdy go dotknęłam. To wywołało u mnie uśmiech, podniosłam się na łokciu i zaczęłam go głaskać szybciej, abym mogła usłyszeć więcej jego jęków.

„Daj mi swoje usta...” Enzo jęknął, jego oczy otworzyły się, by skupić wzrok na moich. W jego spojrzeniu było niemal poczucie surowości, jakby żądał, abym mu zrobiła minetę, i od razu zrobiło mi się mokro, gdy tak mną zawładnął.

تم النسخ بنجاح!