Rozdział 300 Wspaniały występ
Lin Mengya uśmiechnęła się skromnie do tłumu, ale nikt nie odważył się jej odpowiedzieć.
Jej wyraz twarzy zdecydowanie należał do małego diabła. To mogło przyprawiać ludzi o koszmary.
„ Dlaczego? Nikt mi nie wierzy? Jeśli martwicie się, że wasze życie może być zagrożone, proszę, nie wierzcie. Mój nauczyciel powiedział kiedyś, że nawet gdyby srebrna igła pozostała w czyimś ciele, byłby on tylko częściowo sparaliżowany. Nie umarłby od tego”.