Rozdział 228 Eksplozja umiejętności aktorskich
Lin Mengya powróciła do rzeczywistości, słysząc szloch swoich pokojówek.
Jednak gdy Lin Mengya patrzyła, jak trzy jej służące toną we łzach, w jej oczach nie było ani śladu strachu, gdy marszczyła brwi.
„ Panie, proszę nie bądź dla siebie surowy z mojego powodu, biorąc pod uwagę, że sprawy do tego doprowadziły. To mój smutny los, że nie mogłem już dłużej być przy Tobie, aby Ci służyć, Panie. Udowodnię swoją niewinność swoim życiem. Proszę, nie wplątuj w to mojej młodej pani.”