Rozdział 166 Inny los
Gdy Baiji otarła łzy, w jej oczach dostrzegła determinację.
Miała już plan w głowie. Jeśli sprawy nie wyjdą, rzuci ostrożność na wiatr i przyzna się do winy.
Najwyżej umrze, ale będzie mogła chronić swego pana.
Gdy Baiji otarła łzy, w jej oczach dostrzegła determinację.
Miała już plan w głowie. Jeśli sprawy nie wyjdą, rzuci ostrożność na wiatr i przyzna się do winy.
Najwyżej umrze, ale będzie mogła chronić swego pana.